
Kleofas pięknie mnie przywitał dumnie prężąc swój marchewkowy grzbiecik.

Kasia nasz ukochany hodowca! Na zdjęciu Kleofas i jego braciszek bez białego - Kaspian.


Mały Kai czarował nas wzrokiem :)

jak się w nim nie zakochać...

Kleofas

i jeszcze na koniec przecudna Janinka -słoninka kotka pięknie wyrosła!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz