czwartek, 2 października 2008

Czekamy, czekamy i czekamy



IC Fiona Flamme Aus Dem Wuselland*D (w domu zwana Felą) i
IC Peter Pan Agpamis*PL (zwany Piotrusiem)


Nasi rodzice - Piotruś czarujący mis, który wita i żegna swoich gości jak przystało na dżentelmena oraz dama nad damami Fela, piękna srebrzysta szylkretka, najcudowniejsza mama na Świecie. Kocur wzorowany był na wczesnej już wspomnianym Jacku natomiast kotka na Jane Marple Dwa Susy*PL z tej samej hodowli. Janinka to kotka czarna tygrysio pręgowana z białym - n 09 23.
Zatem pozostało nam czekać, czekaliśmy bardzo długo, albo tak nam się tylko wydawało... ;) . Wiedzielismy, że najgorsze czekanie to ... co się urodzi. Martwiłam się, że będzie problem z kocurem ale druga Janinka na pewno się urodzi (jak zawsze natura spłata figla i okrze się że moje modlitwy o rudego chłopaka zostaną wysłuchane, bardzo wysłuchane ;)

Brak komentarzy: